Do 30 listopada banki działające w Polsce mają przekazać Komisji Nadzoru Finansowego dokumenty będące podstawą lokalnych planów naprawy

Po upadku Lehman Brothers i globalnym kryzysie gospodarczym na całym świecie trwają prace nad zmianami w prawie, które utrudnią powtórzenie scenariusza z 2008 roku. Początkowo, regulacjami w zakresie zarządzania ryzykiem i kontroli wewnętrznej objęto grupę banków o znaczeniu systemowym na szczeblu globalnym. Obecnie działania w obszarze planów naprawy i restrukturyzacji w sektorze bankowym toczą się w całej Unii Europejskiej, w tym także w Polsce. Był to także jeden z tematów dyskusji panelowej podczas konferencji organizowanej przez firmę doradczą EY pt. „Reforma regulacyjna sektora bankowego”.

Zgodnie z Dyrektywą Unii Europejskiej z 15 maja 2014 roku, banki mają obowiązek przedstawienia planu naprawy, w którym wskażą, co zrobią w przypadku gwałtownego pogorszenia swojej sytuacji finansowej, kapitałowej lub płynnościowej. Dyrektywa zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2015 roku. W Polsce ustawa o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji, która miała wprowadzać te zmiany, nadal jest na etapie projektu. Mimo braku stosownych przepisów na gruncie polskiego prawa, Komisja Nadzoru Finansowego poprosiła banki o przygotowanie istotnych części planów naprawy do końca listopada bieżącego roku.

Coraz bliżej planów naprawy

Plan naprawy to mapa drogowa dla samej instytucji, ale również zapewnienie dla instytucji nadzorującej, że bank może sam wyjść z sytuacji kryzysowej. Musi być spójny i integralny z innymi dokumentami i rozwiązaniami już wdrożonymi w instytucji finansowej. Plan naprawy powinien być aktualizowany raz do roku. Nie może opierać się na finansowaniu z budżetu ani też z banku centralnego. Zgodnie z przepisami, dokument ma zatwierdzać lokalna instytucja nadzorująca, czyli w przypadku Polski, Komisja Nadzoru Finansowego. To, co może zrobić nadzór w sytuacji, gdy plan jego zdaniem nie będzie wystarczający, to nakazać zmianę struktury aktywów albo dokapitalizowanie. - Opracowanie planu naprawy to proces wielostopniowy, wymagający zaangażowania wielu komórek organizacyjnych i uczestnictwa zarządu. Działania naprawcze zaplanowane przez instytucję muszą być wykonalne i wiarygodne, jak cały plan naprawy – mówi Paweł Flak, Doświadczony Menedżer, Dział Zarządzania Ryzykiem Finansowym EY.

Kontrolowany upadek

Z kolei plan restrukturyzacji jest opracowywany przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny przy istotnym zaangażowaniu banku. Zostanie on wdrożony w przypadku, w którym plan naprawy nie odnosi pożądanych skutków oraz kiedy sytuacja finansowa instytucji umożliwia podjęcie działań restrukturyzacyjnych bez konieczności wykorzystania środków publicznych. Chodzi o spowodowanie kontrolowanej upadłości, która nie wywoła efektu domina na rynku finansowym. W przypadku tej procedury możliwe jest przejęcie przedsiębiorstwa, utworzenie instytucji pomostowej, wydzielenie aktywów, umorzenie lub konwersja długu.

Lepiej zapobiegać…

Plany naprawy oraz plany restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji (Recovery & Resolution Plans – RRP) mają na celu utrzymanie stabilności w sektorze finansowym, bez uszczerbku dla deponentów, klientów i systemu finansowego a także bez konieczności wykorzystania funduszy publicznych. W praktyce, dzięki planom kryzysowym, zmniejszy się pokusa nadużycia lokalnych władz jako kredytodawcy ostatniej instancji.

+++

„Coraz bliżej planów naprawy i restrukturyzacji w sektorze bankowym” to tytuł sesji panelowej podczas konferencji organizowanej przez firmę doradczą EY pt. „Reforma regulacyjna sektora bankowego” 8 października 2015 roku.


dostarczył infoWire.pl